Za ciężki i bez licencji. Bus zatrzymany przez inspektorów z Opola miał też usterki techniczne
Do 12 tys. złotych grozi przedsiębiorcy, którego busa zatrzymali mundurowi z Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego z Opola. Autem przewożone były części samochodowe na trasie Portugalia - Polska.
Po zważeniu samochodu okazało się, że jest on o blisko tonę cięższy niż pozwalają na to przepisy. Do tego kierowca nie miał wymaganej prawem licencji transportowej, za co właśnie grozi wielotysięczna kara finansowa.
Bus miał również pękniętą szybę czołową, za co inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny auta. Kierowca dostał mandat za przeładowanie. Sprawa braku licencji będzie rozpatrywania w trybie postępowania administracyjnego wobec przedsiębiorcy, który był organizatorem transportu.
Bus miał również pękniętą szybę czołową, za co inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny auta. Kierowca dostał mandat za przeładowanie. Sprawa braku licencji będzie rozpatrywania w trybie postępowania administracyjnego wobec przedsiębiorcy, który był organizatorem transportu.