Parlamentarny Poniedziałek w Radiu Opole o dniu powstań, kalendarzu wyborów i pracy sejmu w nowym tygodniu
O Narodowym Dniu Powstań Śląskich, zmianie terminu wyborów samorządowych a także o tym, co może wydarzyć się na posiedzeniu sejmu w tym tygodniu rozmawiali goście poniedziałkowego wydania programu Otwarty Mikrofon. Zaproszenie Anety Skomorowskiej-Kobzy przyjęli poseł Prawa i Sprawiedliwości Violetta Porowska, poseł Tomasz Kostuś z Platformy Obywatelskiej, oraz wiceminister resortu obrony Marcin Ociepa, lider OdNowy.
- Większość klubów parlamentarnych zachowała się z wielkim zrozumieniem potrzeby tego święta, natomiast pojawiały się różnego rodzaju prowokacje opozycji, jak to zwykle bywa. Taką kwestą była sprawa śląskości, żeby narodowość śląską uwzględnić w przyszłych pracach legislacyjnych. Jestem oczywiście absolutnie przeciwna, nie mamy narodowości śląskiej, mamy narodowość polską - podkreśliła poseł Violetta Porowska.
Jak dodała, ze wszystkich stron sceny politycznej płynęły słowa uznania dla tej inicjatywy. Przyznała, że trochę trwało ustanowienie tego święta. - Dywagacje historyczne, spory o randze powstań i wkładzie powstań śląskich w siłę Rzeczpospolitej trwały wiele dekad. To dzisiaj jest takie prostowanie sporów, wyjaśnianie dylematów odkrywanie z archiwów wielu dokumentów, materiałów, które pokazują jednoznacznie, o co walczyli powstańcy, że walczyli o Polskę, nie o śląskość - podkreśliła poseł Porowska.
W tym tygodniu odbędzie się posiedzenie sejmu. W planach jest m.in. zmiana kodeksu pracy pozwalająca pracodawcy sprawdzić trzeźwość pracownika.
Czy może pojawić się projekt ustawy zmieniającej termin wyborów samorządowych?
- Przypadają one w 2023 roku na jesień, łącznie z wyborami do parlamentu, zdajemy sobie sprawę, jaka by to była kumulacja bardzo poważnych wyborów. Proszę sobie wyobrazić kampanię, mielibyśmy kampanię jednocześnie do parlamentu i do samorządu. Wyborcy mieliby pewien dysonans poznawczy, kto do czego kandyduje - uważa gość Radia Opole. Dlatego, aby uniknąć takich perturbacji, zdaniem poseł Violetty Porowskiej wybory samorządowe powinny być przeniesione na wiosnę 2024 roku.
W planach sejmu jest także przyjęcie przysięgi składanej przez prezesa Narodowego Banku Polskiego. Na kolejną kadencję został wybrany Adam Glapiński.
- Mamy trudną sytuację na całym świecie, musimy sobie z nią radzić, w mojej opinii pan Glapiński radzi sobie z nią świetnie.
W programie Otwarty Mikrofon poseł Porowska przypomniała, że opozycja najpierw krytykowała prezesa Glapińskiego za to, że nie podnosi stóp procentowych, potem że je podnosi. - Przekaz opozycji jest niespójny. A dzięki działaniom prezesa Polska w rankingach plasuje się bardzo wysoko. Ale jesteśmy do tego przyzwyczajeni, że opozycja zamiast proponować rozsądne rozwiązania, stać za polską racją stanu murem, żeby dyskutować na programy a nie na osoby, to właśnie tak czyni - powiedziała i przypomniała, że od lipca będzie zmiana w podatkach, czyli z 17 do 12% obniżka podatku dochodowego.
Violetta Porowska skomentowała także sytuację Klubu Jeździeckiego Lewada w Zakrzowie. Gmina podnosi wypowiedziała umowę na korzystanie ze stajni i a czynsz za wynajem nowoczesnego ośrodka chce podnieść z 60 do 200 tyś. zł.
- Trudno ingerować w decyzje samorządu, bo to wszystko się dzieje na terenie gminy Polska Cerekiew, natomiast patrząc z boku, klub jest pierwszoligowym w Polsce, dzięki osiągnięciom Lewady i organizowanych zawodów również Opolszczyzna jest znana. - Decyzja o tym, żeby to przerwać znienacka się nie broni. Na pewno z panem wójtem będą rozmawiać na ten temat, bo jestem ciekawa tła tej sytuacji, natomiast samorządowcy się sami rządzą.
- Od siedmiu lat rządzi obóz tzw. Zjednoczonej Prawicy i dopiero teraz, po tak długim czasie udało się to święto ustanowić - powiedział poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Kostuś w kontekście obchodzonego dzisiaj Narodowego Dnia Powstań Śląskich. Dodał, że na Opolszczyźnie od wielu lat odbywały się uroczystości poświęcone tym, którzy walczyli o polskość tych ziem.
Pytany o posiedzenie sejmu, które odbędzie w tym tygodniu powiedział, że każde posiedzenie to rollercoaster i być może okaże się, że będzie procedowana ustawa wydłużająca kadencję samorządu poprzez przeniesienie wyborów samorządowych na wiosnę 2024 roku.
- O tym od dawna mówi marszałek Terlecki twierdząc, że jest projekt ustawy w tej sprawie. Prezes Kaczyński powiedział w wywiadzie, że sprawa nie jest przesądzona, ale nie zdziwię się, gdyby taki projekt nagle znienacka został wprowadzony do porządku obrad - powiedział poseł Kostuś.
O zaplanowanym na posiedzeniu sejmu ślubowaniu prezesa Narodowego Banku Polskiego powiedział, że Adam Glapiński okłamał Polaków, że mamy cud gospodarczy i inflacja nam nie grozi.
- W wyniku takiej kłamliwej narracji 250 tys. Polaków wzięło kredyty hipoteczne i mają problem bo raty wzrosły o 100%. W inflacji dużą rolę ma to, co robi premier, rząd. Przede wszystkim to, że nie podnoszono stóp procentowych - mówił Tomasz Kostuś.
Poseł PO skomentował także sytuację klubu jeździeckiego Lewada. Gmina chce podnieść czynsz za wynajmowane pomieszczenia z 60 tys. do 200 tys. Może to doprowadzić do zakończenia działalności klubu, którego nie będzie stać na takie opłaty.
- Sytuacja jest bulwersująca, skandaliczna. Klub Lewada to wizytówka Opolszczyzny. Pan Andrzej Sałacki to legenda polskiego jeździectwa, trener kadry narodowej, olimpijskiej. Nie chce dolewać oliwy do ognia, czekam na to co darzy się w tym tygodniu, jeśli się nic nie zdarzy to podejmę działania wynikające z mandatu posła - zapowiada gość Otwartego Mikrofonu.
W programie połączyliśmy się telefonicznie z Marcinem Ociepą, posłem ziemi opolskiej, wiceministrem obrony narodowej i liderem stowarzyszenia OdNowa. Dzisiaj w sejmie odbyła się konferencja "Samorząd OdNowa". Wzięło w niej udział ponad 300 samorządowców.
- To mnie bardzo cieszy, to pokazuje, że potrzeba rozmowy jest niezwykle istotna a z drugiej strony pokazuje to siłę stowarzyszenia, bo jesteśmy w stanie zgromadzić w jednym miejscu tylu samorządowców różnego szczebla - powiedział poseł Marcin Ociepa.
Dodał, że OdNowa chce być silną odnogą samorządową w koalicji rządowej i to się udaje.
Konferencję otwierał premier Matusz Morawiecki.
- To dowód na to, że współpraca z samorządem dla rządu jest niezwykle istotna. Potrzebujemy synergii, potrzebujemy siebie na wzajem - mówił w programie Marcin Ociepa. - Niestety obserwuję toksyczną rolę opozycji, która próbuje przenosić spory parlamentarne, które są naturalne, także na niwę samorządu. To już jest błąd. Bo robią to kosztem swoich mieszkańców - dodawał.
Marcin Ociepa skomentował także informacje o możliwym przeniesieniu wyborów samorządowych z jesieni 2023 roku na wiosnę 2024 roku.
- Tu nie jest ważne stanowisko OdNowy, ważne jest co mówi Państwowa Komisja Wyborcza. Proces wyborczy jest procesem także technicznym. PKW zwraca uwagę, że nie jest w stanie zrealizować wyborów parlamentarnych i samorządowych w bezpośrednim sąsiedztwie terminów. Bardzo dobrze to zobrazował gość Radia Opole dyrektor opolskiej delegatury KBW, który powiedział, że wybory się nie nakładają, ale kalendarze wyborcze już tak. To jest sedno sprawy - mówił w Radiu Opole lider Od Nowy.
Zaznaczył, że propozycja wydłużenia kadencji samorządów jest najbardziej uczciwa, bo to wyraz zaufania do samorządów, że są w stanie rządzić pół roku dłużej.
- Jeśli opozycja to krytykuje, to co proponują w zamian? Chaos wyborczy? Skrócenie kadencji samorządów? To dopiero byłaby awantura! Albo wydłużenie kadencji sejmu? Mówiliby, że uzurpujemy władzę. Jednym słowem wydłużenie kadencji samorządów jest najlepszym rozwiązaniem.