Czują się pokrzywdzeni przez ubezpieczycieli
![]() |
Zawadzkie - majowa powódź |
(fot. Agnieszka Wawer-Krajewska / AFRO) |
Powodzianie są już zmęczeni proszeniem o pieniądze. Do Józefa Reichela wprawdzie ubezpieczyciel przyszedł dość szybko, ale efekty jego wizyty są marne.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
To zdecydowanie za mało, aby wyremontować piwnice budynku mieszkalnego i gospodarczego. Do tego dochodzi także zniszczone podwórko. Dlatego nic dziwnego, że mieszkańcy ul. Opolskiej czują się pokrzywdzeni.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Powodzianie po pomoc zwracają się do rzecznika konsumentów Strzelcach Opolskich. Jeden problem to niskie sumy wypłacanych odszkodowań, drugi - ociąganie się z wypłatą – mówi Małgorzata Płaszczyk.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Małgorzata Płaszczyk zachęca, by nie bać się interwencji i odwoływać się od decyzji ubezpieczycieli.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. WK)