Nie chcą już chodzić pieszo
![]() |
(fot. Łukasz Nawara / AFRO) |
Droga jest bardzo ruchliwa i już w przeszłości doszło tam do kilku wypadków drogowych, w tym jednego śmiertelnego.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Antoni Capała, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, jest zaskoczony opiniami mieszkańców tego osiedla.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Czy jest szansa na to, by mieszkańcy nie musieli chodzić pieszo?
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Zanim to nastąpi, mieszkańcy muszą zgłosić problem radzie osiedla, następnie przedstawić go radzie miejskiej, po czym MZK musi obliczyć koszty, ustalić rozkład jazdy, wyznaczyć przystanki i trasy kursowania autobusów. Na to wszystko zgodę muszą wydać radni miejscy.
Tomasz Adamek (oprac. WK)