Uczniowie z Rumunii i Węgier odwiedzili Liceum Ogólnokształcące nr 2 w Opolu
Młodzież z Polski, Rumunii i Węgier rozpoczęła międzynarodowe warsztaty. Będą zwiedzać stolicę województwa, uczyć się i wspólnie spędzać czas podczas tygodniowej wymiany.
- W kwietniu ta sama grupa uczniów była na Węgrzech, natomiast tydzień temu wróciliśmy z Rumunii, więc jest to intensywny czas. Bardzo dobrze się dogadują. Już są na takim etapie przyjaźni, że rzucają się sobie na szyję. I umawiają się nawet na wakacje. To jest drugi aspekt prowadzenia takich projektów. Być może oni nawet zapomną, co robili na tych warsztatach merytorycznie. Natomiast na pewno te przyjaźnie mogą przetrwać lata - mówi Beata Jaros, nauczycielka języka angielskiego, koordynatorka projektu.
- Jestem bardzo podekscytowana. Jest to bardzo świetny czas, żeby poznać nowych ludzi, żeby zintegrować się. Razem poznawać różne rzeczy i uczestniczyć w ciekawych spotkaniach. Mamy zaplanowane ciekawe zajęcia w szkole, np. dziś będziemy nagrywać wspólnie piosenkę, oczywiście w języku angielskim. A przed nami jeszcze koncert w Filharmonii Opolskiej, zwiedzanie Muzeum Śląska Opolskiego, ale również przewidziane jest ognisko nad Jeziorem Turawskim - dodaje Ola, uczennica liceum numer 2.
Pobyt w Opolu jest podsumowaniem całego projektu Erasmus "Let’s shape our future together" i jest finansowany z funduszy europejskich. Wizyta gości z zagranicy potrwa do niedzieli.