(fot. Ewelina Bernacka / AFRO)

Z pewnością w tym roku nie uda się wyremontować namysłowskiego skateparku. Przypominamy, że rok temu władze zamknęły plac z urządzeniami dla deskorolkowców ze względu na uszkodzenie jednej z pochylni. Pieniądze na remont skateparku zabezpieczymy w przyszłorocznym budżecie - mówi Grzegorz Kubat, wiceburmistrz Namysłowa.


Młodzi miłośnicy deski i czterech kółek nie chcą czekać do przyszłych wakacji. Już drugi rok korzystają nielegalnie z placu na ul. Reymonta.


Więcej na temat zamkniętego skateparku dziś w Opolskim Expresie.


Sławomir Stramski (oprac. WK)