"Każdy powinien przejść przez taki kurs". Opolscy strażacy ochotnicy szkolą się z pierwszej pomocy
Ocena stanu poszkodowanego, pomoc w warunkach wysokościowych czy też w wypadku komunikacyjnym. W Turawie rozpoczęło się szkolenie strażaków ochotników województwa opolskiego. Jego celem jest podniesienie ich umiejętności z zakresu udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy.
- To jedyne takie przedsięwzięcie w skali europejskiej - informuje Jarosław Szynol, prezes fundacji Sport Fun 4 Everyone, która organizuje kurs. - Bardzo chcieliśmy trafić do jak najszerszej grupy. Jednak priorytetowa stała się dla nas grupa strażaków ochotników. Często spotykaliśmy się z wieloma głosami, że jest potrzeba wsparcia tej grupy. Jest to wspaniała grupa, często młodych ludzi.
Każdy z uczestników kursu przejdzie ponad 60-godzinne szkolenie. Przede wszystkim będą to zajęcia praktyczne.
- Wypadki zdarzają się często, a my jesteśmy zazwyczaj na nich jako pierwsi - mówi Lidia Małecka z OSP Gogolin. - Taka wiedza jest bardzo potrzebna i to nie tylko strażakom. Uważam, że każdy powinien przejść przez taki kurs.
- Takich wyjazdów, jeżeli chodzi o zdarzenia medyczne jest dość dużo. Z dnia na dzień jest ich coraz więcej - zaznacza Krzysztof Wieczorek z OSP Zawadzkie. - Dlatego warto się szkolić. Klucz, to nie zrobić sobie krzywdy samemu. Skuteczny ratownik, to zdrowy ratownik.
Kurs jest prowadzony w ramach Europejskiego Budżetu Obywatelskiego, który zorganizował opolski urząd marszałkowski. Łącznie zostanie przeszkolonych 120 osób. To będą również nauczyciele czy też policjanci.
Kurs zostanie zakończony egzaminem, dzięki któremu uczestnicy uzyskają uprawnienia ratownika.
Każdy z uczestników kursu przejdzie ponad 60-godzinne szkolenie. Przede wszystkim będą to zajęcia praktyczne.
- Wypadki zdarzają się często, a my jesteśmy zazwyczaj na nich jako pierwsi - mówi Lidia Małecka z OSP Gogolin. - Taka wiedza jest bardzo potrzebna i to nie tylko strażakom. Uważam, że każdy powinien przejść przez taki kurs.
- Takich wyjazdów, jeżeli chodzi o zdarzenia medyczne jest dość dużo. Z dnia na dzień jest ich coraz więcej - zaznacza Krzysztof Wieczorek z OSP Zawadzkie. - Dlatego warto się szkolić. Klucz, to nie zrobić sobie krzywdy samemu. Skuteczny ratownik, to zdrowy ratownik.
Kurs jest prowadzony w ramach Europejskiego Budżetu Obywatelskiego, który zorganizował opolski urząd marszałkowski. Łącznie zostanie przeszkolonych 120 osób. To będą również nauczyciele czy też policjanci.
Kurs zostanie zakończony egzaminem, dzięki któremu uczestnicy uzyskają uprawnienia ratownika.