Pięć szpitali na Opolszczyźnie może zostać zrestrukturyzowanych. Ma to związek z projektem ustawy o szpitalnictwie
Na Opolszczyźnie pięć szpitali zostało wytypowanych do restrukturyzacji. Tak się stanie, jeśli w życie wejdzie projekt ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. Na opublikowanej liście Ministerstwa Zdrowia znalazły się ZOZ-y w Głubczycach i Głuchołazach, a także szpitale w Brzegu, Namysłowie i Kluczborku. W tych placówkach - jeśli pomysł wejdzie w życie - w styczniu przyszłego roku mają pojawić się nadzorcy w celu wyprowadzenia szpitali na prostą finansową. Reforma zakłada, że nad całością funkcjonowania szpitalnictwa będzie czuwać Agencja Rozwoju Szpitali. Mają pojawić się też kategorie placówek. Tematem zajęliśmy się w Reporterskim Tu i Teraz.
Do pomysłu ministra zdrowia z rezerwą odnosi się reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość starosta namysłowski Konrad Gęsiarz. - Sam projekt nie załatwia problemów służby zdrowia. Moim zdaniem powinniśmy się skupić nad zmianą [podwyższeniem] wyceny świadczeń, a po drugie uregulować funkcjonowanie POZ-etów - podkreśla starosta.
W myśl projektu, od 2023 roku, co 3 lata, szpitale mają podlegać ocenie finansowej. W tym celu powstanie Agencja Rozwoju Szpitali, która w zależności od kondycji finansowej będzie przyznawała kategorie od A do D.. Placówki, które przynoszą największe straty otrzymają litery C i D.
Janusz Ratajczyk, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Kluczborku (C) uważa, że w poszukiwaniu oszczędności zmiany doprowadzą do zamykania oddziałów. - Trzeba się liczyć, że część oddziałów może zniknąć z rynku. Dzisiaj trudno określić, jaka to będzie skala, ale może to dotyczyć małych miejscowości - mówi.
Przypomnijmy, jesienią ubiegłego roku minister zdrowia Adam Niedzielski, tłumaczył że celem utworzenia Agencji Rozwoju Szpitali jest skoordynowanie oferty medycznej tak, by ograniczyć konkurowanie o kadrę.
Natomiast Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich wskazuje, że proponowane zmiany powinny określić to, czego nigdy nie zrobiono, czyli ustalić model szpitala lokalnego, a po drugie na szczeblu województwa należy koordynować ich ofertą. - Jeżeli ktoś mi na przykład powie: "jeśli nie dogadacie się w ramach województwa i nie dostosujecie tam struktury do potrzeb, to na początku będziemy wam jeszcze pomagali, ale potem, gdy tego nie zrobicie, to się za was zabierzemy". I to jest uczciwe postawienie sprawy. Natomiast teraz mamy inną sytuację, ustawa mówi: nie czekamy na to, co wy zrobicie, od jutra to za was my będziemy decydowali - mówi Marek Wójcik.
Zestaw regulacji proponowanych przez resort zdrowia ma doprowadzić do profesjonalizacji kadry zarządzającej szpitalami. - Wprowadzimy wymóg egzaminu państwowego, aby zarządzać tak dużą i kompleksową jednostką jak szpital — wyjaśnił Niedzielski.
Teraz projekt został poddany konsultacjom społecznym.
W myśl projektu, od 2023 roku, co 3 lata, szpitale mają podlegać ocenie finansowej. W tym celu powstanie Agencja Rozwoju Szpitali, która w zależności od kondycji finansowej będzie przyznawała kategorie od A do D.. Placówki, które przynoszą największe straty otrzymają litery C i D.
Janusz Ratajczyk, prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Kluczborku (C) uważa, że w poszukiwaniu oszczędności zmiany doprowadzą do zamykania oddziałów. - Trzeba się liczyć, że część oddziałów może zniknąć z rynku. Dzisiaj trudno określić, jaka to będzie skala, ale może to dotyczyć małych miejscowości - mówi.
Przypomnijmy, jesienią ubiegłego roku minister zdrowia Adam Niedzielski, tłumaczył że celem utworzenia Agencji Rozwoju Szpitali jest skoordynowanie oferty medycznej tak, by ograniczyć konkurowanie o kadrę.
Natomiast Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich wskazuje, że proponowane zmiany powinny określić to, czego nigdy nie zrobiono, czyli ustalić model szpitala lokalnego, a po drugie na szczeblu województwa należy koordynować ich ofertą. - Jeżeli ktoś mi na przykład powie: "jeśli nie dogadacie się w ramach województwa i nie dostosujecie tam struktury do potrzeb, to na początku będziemy wam jeszcze pomagali, ale potem, gdy tego nie zrobicie, to się za was zabierzemy". I to jest uczciwe postawienie sprawy. Natomiast teraz mamy inną sytuację, ustawa mówi: nie czekamy na to, co wy zrobicie, od jutra to za was my będziemy decydowali - mówi Marek Wójcik.
Zestaw regulacji proponowanych przez resort zdrowia ma doprowadzić do profesjonalizacji kadry zarządzającej szpitalami. - Wprowadzimy wymóg egzaminu państwowego, aby zarządzać tak dużą i kompleksową jednostką jak szpital — wyjaśnił Niedzielski.
Teraz projekt został poddany konsultacjom społecznym.