USK w Opolu: podczas jednego zabiegu okuliści mogą skorygować jednocześnie zaćmę i astygmatyzm
Okuliści z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu po raz pierwszy przeprowadzili zabiegi jednoczesnej korekcji zaćmy i astygmatyzmu. To oznacza, że komfort życia pacjentów poprawia się podwójnie. Pod kątem organizacji zabiegu dla samego pacjenta nic się nie zmienia, bo na sali zabiegowej spędza tyle samo czasu, co przy usunięciu zaćmy, czyli około 20 minut.
- Pacjent odczuje dużą korzyść, bo im większa wartość astygmatyzmu, tym obraz bez skorygowania go jest bardziej rozmazany - dodaje dr Łukasz Wylęgała. - Dla pacjentów znacząca informacja jest taka, że nie muszą oni mieć wcześniej korygowanego astygmatyzmu i wszczepienie takiej soczewki nie powoduje dyskomfortu w widzeniu. Co czasem pojawiało się w sytuacjach, kiedy pacjenci mieli duże wartości astygmatyzmu i prowadzoną korekcję okularową, to często skarżyli się na bóle głowy, zawroty głowy, niestabilność podłoża. A po tym zabiegu takie coś nie występuje.
- Korekcja astygmatyzmu w trakcie operacji usunięcia zaćmy finansowana jest przez NFZ od lipca 2019 roku - mówi Edyta Hanszke-Lodzińska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. - Według szacunków, astygmatyzm ma nawet około 30% pacjentów, którzy wymagają operacji usunięcia zaćmy. Najlepszym rozwiązaniem dla obydwu tych wad wzroku jest wszczepienie soczewki torycznej. Opolskie jest wśród regionów, gdzie takich zabiegów wykonuje się niewiele. Chcemy to zmienić, upowszechniając je w naszym szpitalu.
Dodajmy, że w 2021 roku okuliści z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu wykonali blisko 1100 zabiegów usunięcia zaćmy. W poradniach specjalistycznych przyjęli ponad 13 tysięcy pacjentów, w tym niemal 3,5 tysiąca dzieci. Na oddziale leczonych było ponad 2,7 tysiąca pacjentów.