Radio Opole » Wiadomości z regionu
2010-05-21, 20:46 Autor: Radio Opole

Powiat brzeski

Umacnianie wałów w Lipkach
(fot. Maciej Stępień / AFRO)
Szacowanie strat w Brzegu rozpocznie się, gdy woda opadnie jeszcze co najmniej 50 centymetrów. W tej chwili poziom Odry to 6 metrów 70 centymetrów, nadal nie można swobodnie dotrzeć do wszystkich.


W niektórych miejscach nadal trzeba używać pontonów - mówi burmistrz Wojciech Huczyński. Ściągnęliśmy motorówki, bo dla nich jest za płytko. Na wyspie żywność dowozimy za pomocą wojskowego stara - tłumaczy burmistrz.

Trudno w tej chwili nawet oszacować, ile zalanych jest domów. Być może od jutra służby rozpoczną szacowanie strat, ale proszę nie spodziewać się danych w poniedziałek wieczorem - dodaje Huczyński.

Tegoroczna powódź w Brzegu zalała ulice Grobli, Cegielnianą, Plac Drzewny, Plac Młynów, Kępę Młyńską, Nadbrzeżną i ulicę Oławską.

_______________________________________________________________________________________________


Potrzebna jest pomoc dla zalanych mieszkańców Brzegu

Od kilku dni Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przyjmuje dary dla powodzian. Najczęściej jest to żywność i woda pitna, ale jak się okazuje potrzeby są coraz większe - mówi Sebastian Matuszewski, szef tamtejszego MOSPS - u.

Rośnie zapotrzebowanie na środki czystości – z jednej strony dla osób, które zostały w podtopionych domach, z drugiej, dla tych, którzy mogą już zacząć porządkowanie posesji.

Coraz częściej jednak pomoc wolontariuszy jest krytykowana przez mieszkańców. Na miejscowych forach internetowych pojawiło się dużo niepochlebnych opinii na temat niesionej pomocy. Gorący apel: Jeśli nie możecie lub nie chcecie pomóc, to chociaż nie przeszkadzajcie i nie krzywdźcie tych, którzy chcą pomagać - mówi Sebastian Matuszewski.

Dary dla powodzian można składać w dwóch miejscach: w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej przy ulicy Jabłkowej i w Domu Dziecka przy ulicy Poprzecznej.

__________________________________________________________________________________________________


Umacnianie wałów w Lipkach
(fot. Maciej Stępień / AFRO)
Sytuacja na wałach przeciwpowodziowych w powiecie brzeskim jest stabilna - mówi naszemu reporterowi komendant brzeskich strażaków Andrzej Kwiatkowski. Od pięciu dni trwała walka o utrzymanie umocnień w Kopaniu, Prędocinie, Szydłowicach i Lipkach.


Na pewno możemy powiedzieć, że jest stabilniej. Te miejsca, w których następują przesiąki wody, są natychmiast likwidowane. W Lipkach rozciągnęliśmy przy podstawie wałów ponad kilometr geowłókniny i teraz przyciskamy ja workami. Kwestia – jak długo utrzyma się wysoki stan wody - tłumaczy komendant Kwiatkowski.

Przed strażakami jeszcze dużo pracy – walczyli z wysoką wodą, teraz trzeba będzie pompować ją z zalanych budynków. Ze względów bezpieczeństwa strażacy muszą jednak poczekać aż obniżą się wody gruntowe.

Dopóki nie nastąpi znaczny spadek wód, rejony wałów będą stale monitorowane.


___________________________________________________________________________________________

SOBOTA POPOŁUDNIE

Wał w Lipkach nadal przecieka.

Już czwartą dobę mieszkańcy, wojsko, straż i ochotnicy pracują przy układaniu worków z piaskiem. Pomimo starań, nadal pojawiają się miejsca, gdzie dochodzi do wycieków wody. Uszczelniamy miejscowe przecieki przez wał, szczególnie u podstawy - mówi Leszek Roman z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu.

Akcja potrwa tak długo aż sytuacja się ustabilizuje i wał będzie bezpieczny.

___________________________________________________________________________

Mieszkańcy kamienic przy ulicy Grobli czekają aż Odra odpuści.

Rodzina Marców od czterech dni nie była w swoim domu. Wczoraj, jak pływali pontonem ze strażakami wewnątrz mieszkania mieli metr wody. Aktualnie woda się cofa jednak bardzo wolno. Ci, którzy nie opuścili swoich domów na pomoc narzekać nie mogą. Wciąż dowożone są paczki z żywnością. Mieszkańcy zalanych lokali mieli również możliwość opuszczenia swoich domów. Łódki i pontony były cały czas w gotowości. Dziś sytuacja się zmieniła bo woda zaczęła opadać i jest jej za mało na pływanie pontonem, a za dużo na jazdę samochodem.

Poziom Odry w Brzegu spadł poniżej siedmiu metrów. Aktualnie (godz. 15:00) wynosi 695 cm.

___________________________________________________________________________

Trwa walka o utrzymanie leśnych wałów w okolicach Szydłowic.

W piątek pracowało tam prawie trzystu ludzi. Umocnienia na razie udało się zabezpieczyć. Pracujące przy nich osoby zapewniają, że tak łatwo żywiołowi się nie poddadzą.

__________________________________________________________________________________

Kopanie to kolejne sołectwo pod Brzegiem, które wytrzymało napór wody.

Mieszkańcy z niepokojem obserwowali to, co działo się niemal pod ich oknami. Wały trzeba było uszczelnić, główna droga została zalana, a podtopionych było kilka gospodarstw. Na razie nie mówimy o stratach, staramy się uratować co się da - mówi sołtys Małgorzata Krakowiak.

Od kilku dni w Kopaniu pomagało kilku strażaków z brzeskiej komendy. To m.in. dzięki ich zaangażowaniu i pomocy z sąsiednich sołectw udało się sytuację opanować. Woda zaczyna opadać. Sytuacja wygląda dość stabilnie - mówi mł. aspirant Artur Krawczyk.

Strażacy będą monitorować umocnienia w Kopaniu przez najbliższe dni.

_____________________________________________________________________________________________

Mieszkańcy Prędocina nadal czekają, aż opadnie woda.

To podbrzeskie sołectwo zostało ewakuowane trzy dni temu, ponieważ istniała szansa przerwania wałów na Odrze. Mieszkańcy nie mogą wrócić do swoich domów, czekają, aż poprawi się sytuacja.

________________________________________________________________________________

Poprawia się również sytuacja na podbrzeskich wałach.

Czterodniowa walka o utrzymanie umocnień na wysokości Lipek, na razie daje efekty - mówi Leszek Roman z brzeskiej straży pożarnej.


Podobna sytuacja jest na wale od strony Szydłowic. Piątkowa (21.05) praca ochotników, strażaków i wojska dała zamierzony efekt. Ale nadal trzeba obserwować umocnienia - mówią strażacy. Woda wciąż jest niebezpieczna.

________________________________________________________________________________________

Poważne oberwanie chmury, które przeszło przez Nową Wieś Małą w gminie Lewin Brzeski skutkuje podtopieniami posesji.

Pomoc dotrze tam lada moment - mówi burmistrz Lewina Anna Twardowska.

Woda strumieniami płynie przez ulicę, zalała kilka posesji, plac zabaw, mieszkańcy obawiają się, że wedrze się do domów. Na miejscu są sekretarz i sołtys. Mieszkańcy własnymi siłami przygotowują wydrążenie w posesji, które ma być ujściem dla wody.

O sytuacji została powiadomiona straż pożarna. Ale podobne działania są już prowadzone w miejscowości Chróścina.


_________________________________________________________________________________


Brzescy saperzy jadą do Szydłowic, aby pomóc w umocnieniu wału. 20 żołnierzy przyjechało na teren gminy Lubsza.

Po prawej stronie Odry już pracuje ponad setka ludzi, którzy workami z piaskiem uszczelniają przeciekający w niektórych miejscach wał. Miasto Brzeg w ramach pomocy przekazuje 1600 worków.


Trwa walka o wał w Lipkach. Kolejni strażacy z okolicznych OSP, mieszkańcy i wojsko wciąż układają worki z piaskiem na umocnieniach. Do korony wału na Odrze w niektórych miejscach brakuje już teraz dosłownie kilkanaście centymetrów.

Umocnienia są nasiąknięte, ochotnicy na plecach noszą worki na odcinku kilkuset metrów, bowiem ciężki sprzęt nie podjeżdża już pod wały. Z kolei po drugiej stronie Odry na wysokości Szydłowic tam również pracuje ponad setka ludzi, by wzmocnić workami tamten brzeg rzeki. Są strażacy z Brzegu, Namysłowa, a także OSP i okoliczni mieszkańcy.



Maciej Stępień/Marek Świercz (oprac. BO/WK)

Wiadomości z regionu

2024-09-26, godz. 12:00 Jest wstępny szacunek strat na opolskich drogach krajowych. "Nie wszędzie można jeszcze dotrzeć" Trzy odcinki dróg krajowych w województwie opolskim wciąż nieprzejezdne, a dokładny szacunek strat będzie możliwy dopiero po zejściu wody. Czy jest ryzyko… » więcej 2024-09-26, godz. 09:00 Trwają prace porządkowe po powodzi w nyskich podstawówkach. Dzieci jeszcze pozostaną w domach Wszyscy najmłodsi mieszkańcy Nysy już od poniedziałku powinni powrócić do swoich szkół - takie są wstępne przewidywania lokalnych władz, które pracują… » więcej 2024-09-26, godz. 09:00 Jeszcze nie można wejść na cmentarz Lewinie Brzeskim. Rusza dezynfekcja [ZDJĘCIA] Nie ma już wody na cmentarzu komunalnym w Lewinie Brzeskim, ale jeszcze nie można porządkować grobów bliskich. » więcej 2024-09-26, godz. 07:00 Uczniowie z gminy Lewin Brzeski wyjeżdżają na zieloną szkołę. Łącznie to prawie 600 dzieci Pierwsi uczniowie z poszkodowanej w powodzi gminy Lewin Brzeski wyjeżdżają dzisiaj (26.09) na zieloną szkołę. » więcej 2024-09-25, godz. 22:28 Śmiertelne potrącenie przez pociąg w okolicach stacji kolejowej w Ozimku Dziś wieczorem (25.09), niedaleko Ozimka w powiecie opolskim, pociąg osobowy potrącił osobę, która poruszała się pieszo. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził… » więcej 2024-09-25, godz. 21:00 Trudna sytuacja powiatu nyskiego. Wielomilionowe straty w infrastrukturze Starostwo Powiatowe w Nysie rozpoczęło wstępne szacowanie strat, które wyrządziła powódź. To nie tylko uszkodzone budynki i zalane mieszkania, ale także… » więcej 2024-09-25, godz. 19:08 Szczątki 60 włoskich żołnierzy odnalezione. Sukces projektu "Lamsdorf-Łambinowice – archeologia pamięci” Poznaliśmy tożsamość 60 włoskich jeńców wojennych, którzy w latach 1943-45 byli przetrzymywani w Stalagu Lamsdorf w dzisiejszych Łambinowicach. Ich identyfikacja… » więcej 2024-09-25, godz. 19:05 Trwa sprzątanie szkół w Nysie. Młodzież wróci do nauki najprawdopodobniej po weekendzie Sprzątanie Nysy trwa. Wśród obiektów, które najbardziej ucierpiały są szkoły takie jak Zespół Szkół Technicznych, Zespół Szkół i Placówek Artystycznych… » więcej 2024-09-25, godz. 19:04 Trwa odbudowa wału w Przełęku. "Musimy go uszczelnić, aby zabezpieczyć mieszkańców" Rozpoczęła się naprawa przerwanego wału w Przełęku, przez który przelała się Biała Głuchołaska. Na miejscu pracują saperzy, którzy starają się… » więcej 2024-09-25, godz. 19:03 Szpital w Nysie wznowi działalność za mniej więcej miesiąc. Mieszkańcy korzystają ze szpitala polowego 3-4 tygodnie - tyle czasu zajmie przywrócenie funkcjonowania nyskiego szpitala powiatowego. Obecnie doraźną pomoc można otrzymać w szpitalu polowym zlokalizowanym… » więcej
28293031323334
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »