Uniwersytet Opolski: rektor zarządził egzaminy pisemne, studenci walczą o formę zdalną
Duża dyskusja rozgorzała wokół zarządzenia rektora Uniwersytetu Opolskiego odnośnie sesji zimowej. Prof. Marek Masnyk podjął decyzję o mieszanym trybie.
- Decyzja zapadła między innymi w oparciu o głosy studentów starających się o stypendium - mówi Maciej Kochański, rzecznik prasowy uczelni.
- Oceny zostały mocno wypłaszczone, co miało później odbicie między innymi we wnioskach o stypendia dla najlepszych studentów. Sami studenci sygnalizowali, że chcieliby wycenienia ich wiedzy w rzetelny sposób. Niestety przy egzaminach pisemnych na odległość nie ma skutecznego narzędzia, abyśmy mogli w pełni rzetelnie ocenić wiedzę studenta.
Żaneta Rojek, przewodnicząca Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Opolskiego, informuje, że nadal są prowadzone dyskusje z rektorem na temat formy sesji. - Forsujemy całkowicie zdalne zaliczanie ze względu na bezpieczeństwo studentów, ale taka forma nie jest łatwiejsza - podkreśla.
- To większy stres związany chociażby z awaryjnością urządzeń elektronicznych. Naprawdę nie jest łatwiej. Ja dostrzegam troskę o zdrowie bliskich i obawy dotyczące chociażby przejazdów wokół całej Polski. Jest zmartwienie, jakie będą skutki. Na pewno nie generalizowałabym, że chodzi o łatwiejszą sesję.
Sesja na UO rozpocznie się 3 lutego.