Opolskie organizacje pozarządowe obawiają się, że planowane zmiany w prawie oświatowym mogą ograniczyć ich działalność w szkołach
Aktywność wielu organizacji pozarządowych działających w szkołach może zostać zamrożona. Powodem jest planowana zmiana prawa oświatowego. A konkretniej całej procedury realizacji projektu. Teraz decyzję o tym, czy takie zajęcia mogą być prowadzone, czy też nie, decydują rodzice oraz dyrektor szkoły. Po wprowadzonych zmianach głos przodujący w tej sprawie będzie miał kurator oświaty.
Decyzyjność to niejedyna zmiana, jaka ma zostać wprowadzona. Taki projekt będzie trzeba przedstawić szkole na dwa miesiące przed jego realizacją. A uzyskanie zgody przez kuratora oświaty może trwać do 30 dni. Zdaniem Alicji Gawinek, prezes Opolskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, taki krok ze strony resortu edukacji spowoduje paraliż.
- W mojej opinii to powoduje dwie bardzo duże konsekwencje. Po pierwsze młodzież będzie miała ograniczony dostęp do wolontariatu i narażona jest na mniejszą ilość zajęć uzupełniających tę formalną edukację. Po drugie organizacje będą miały problem z realizacją wskaźników w projektach.
Jedną z organizacji pozarządowych, która czynnie prowadzi zajęcia w placówkach oświatowych, jest Stowarzyszenie Hospicjum Opolskie. Od września do grudnia przeprowadzili 28 spotkań.
- My jako stowarzyszenie mamy dwie flagowe kampanie społeczne w ciągu roku kalendarzowego, jak i szkolnego. Jesienią jest to kampania "Hospicjum to też życie", a wiosną to "Pola Nadziei". W związku z tą planowaną zmianą jestem bardzo zaniepokojona, jak planować teraz tę kampanię wiosenną, Jeżeli proces uzyskania zgody będzie tyle trwał, to kiedy ja zacznę ten projekt realizować w szkole. Wychodzi na to, że w lipcu - dodaje Barbara Chyłka z opolskiego hospicjum Betania.
Obecnie projekt skierowany został ponownie do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Obrony Narodowej.
- W mojej opinii to powoduje dwie bardzo duże konsekwencje. Po pierwsze młodzież będzie miała ograniczony dostęp do wolontariatu i narażona jest na mniejszą ilość zajęć uzupełniających tę formalną edukację. Po drugie organizacje będą miały problem z realizacją wskaźników w projektach.
Jedną z organizacji pozarządowych, która czynnie prowadzi zajęcia w placówkach oświatowych, jest Stowarzyszenie Hospicjum Opolskie. Od września do grudnia przeprowadzili 28 spotkań.
- My jako stowarzyszenie mamy dwie flagowe kampanie społeczne w ciągu roku kalendarzowego, jak i szkolnego. Jesienią jest to kampania "Hospicjum to też życie", a wiosną to "Pola Nadziei". W związku z tą planowaną zmianą jestem bardzo zaniepokojona, jak planować teraz tę kampanię wiosenną, Jeżeli proces uzyskania zgody będzie tyle trwał, to kiedy ja zacznę ten projekt realizować w szkole. Wychodzi na to, że w lipcu - dodaje Barbara Chyłka z opolskiego hospicjum Betania.
Obecnie projekt skierowany został ponownie do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Obrony Narodowej.