BIUROKRACJA
Polska nie jest jeszcze tak zbiurokratyzowanym krajem, jak wielu z nas sądzi. Liczba urzędników przypadająca na liczbę obywateli należy do najniższych w Europie.
Niestety, jakość polskiej administracji należy do tych najsłabszych - przyznaje doktor Krzysztof Zuba z Uniwersytetu Opolskiego.
Jednym z najpoważniejszych problemów w Polsce jest korupcja. Zbigniew Lewicki z Uniwersytetu Warszawskiego jednak uważa, że może się ona przysłużyć demokracji. "Jeśli korupcja jest rozumiana jako korzystanie z przywilejów politycznych osób działających w administracji, to większa grupa jest zainteresowana uzyskaniem urzędu i tym szerzej uczestniczą w wyborach, czyli przysługują się demokracji" - mówi profesor Lewicki.
Rewolucyjnych zmian w urzędach po utworzeniu nowego rządu nie będzie - mówi doktor Lech Rubisz z Uniwersytetu Opolskiego. Spodziewajmy się jednak nowej obsady na kluczowych stanowiskach. Coraz więcej będzie również urzędników.
W czwartek (20.10) w Kamieniu Śląskim spotkali się naukowcy, żeby porozmawiać o biurokracji. Konferencję zorganizował Instytut Politologii przy Uniwersytecie Opolskim.
Marzena Saj
Niestety, jakość polskiej administracji należy do tych najsłabszych - przyznaje doktor Krzysztof Zuba z Uniwersytetu Opolskiego.
Jednym z najpoważniejszych problemów w Polsce jest korupcja. Zbigniew Lewicki z Uniwersytetu Warszawskiego jednak uważa, że może się ona przysłużyć demokracji. "Jeśli korupcja jest rozumiana jako korzystanie z przywilejów politycznych osób działających w administracji, to większa grupa jest zainteresowana uzyskaniem urzędu i tym szerzej uczestniczą w wyborach, czyli przysługują się demokracji" - mówi profesor Lewicki.
Rewolucyjnych zmian w urzędach po utworzeniu nowego rządu nie będzie - mówi doktor Lech Rubisz z Uniwersytetu Opolskiego. Spodziewajmy się jednak nowej obsady na kluczowych stanowiskach. Coraz więcej będzie również urzędników.
W czwartek (20.10) w Kamieniu Śląskim spotkali się naukowcy, żeby porozmawiać o biurokracji. Konferencję zorganizował Instytut Politologii przy Uniwersytecie Opolskim.
Marzena Saj