Szkoły przechodzą na naukę zdalną. "Wytrzymajmy te dni przed kamerkami"
Od dziś do 9 stycznia uczniowie będą się uczyli zdalnie. Ze względu na epidemię COVID-19 rząd zdecydował, że przed świętami i tuż po Nowym Roku uczniowie będą mieli zajęcia przez Internet.
Uczniowie na zdalnej nauce spędzą łącznie siedem dni. Trzy dni przed świętami, trzy dni po Nowym Roku oraz jeden dzień między uroczystością Trzech Króli a weekendem. Do szkoły wszyscy wrócą 10 stycznia.
Uczniowie będą się uczyli zdalnie na takich samych zasadach jak podczas drugiej i trzeciej fali pandemii. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w rozmowie z Polskim Radiem podkreśla, że nauka zdalna przed przerwą świąteczną i po niej jest obowiązkiem. - Obecność będzie sprawdzana. Nieobecności będą tak samo traktowane jak w trybie stacjonarnym. Wytrzymajmy te dni przed kamerkami. To nie jest długo. Ja wiem, że to jest uciążliwe - mówi szef resortu edukacji.
W szkołach specjalnych o wprowadzeniu nauki zdalnej decyduje dyrektor. Przedszkola pracują bez zmian.
Uczniowie będą się uczyli zdalnie na takich samych zasadach jak podczas drugiej i trzeciej fali pandemii. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w rozmowie z Polskim Radiem podkreśla, że nauka zdalna przed przerwą świąteczną i po niej jest obowiązkiem. - Obecność będzie sprawdzana. Nieobecności będą tak samo traktowane jak w trybie stacjonarnym. Wytrzymajmy te dni przed kamerkami. To nie jest długo. Ja wiem, że to jest uciążliwe - mówi szef resortu edukacji.
W szkołach specjalnych o wprowadzeniu nauki zdalnej decyduje dyrektor. Przedszkola pracują bez zmian.