"To jeden z kroków, aby połączyć siły". Wodni strażacy ochotnicy z Opola otrzymali ambulanse. Dwa do ćwiczeń, jeden do akcji
Trzy karetki trafiły do Ochotniczej Straży Pożarnej Oddziału Ratownictwa Wodnego w Opolu. Wozy zostały przekazane przez Opolskie Centrum Ratownictwa Medycznego.
- Ze względu na stan techniczny, w teren będzie wyjeżdżał jeden z tych ambulansów - mówi Szczepan Iwanicki z zarządu wodnej jednostki OSP. - Dwa ambulanse będą przeznaczone do ćwiczeń. One nie nadają się do jazdy, ale dzięki temu, że będą tutaj stały, to będziemy mogli systematycznie ćwiczyć i nie zajmować ambulansu, który będzie gotowy do wyjazdu. Chcemy działać w ramach Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy.
Anna Zarzycka z jednostki ORW podkreśla, że takie działania to możliwość wsparcia, którego strażacy mogą udzielić ratownikom medycznym.
- Tym bardziej, że brakuje karetek, to możemy połączyć siły - mówi Zarzycka. - Do wyjazdu straży pożarnej można byłoby nas organizować, bez konieczności wykorzystywania pogotowia. My byśmy na podstawowym poziomie mogli organizować się. Ewentualnie wspomagać się ratownictwem medycznym.
Ambulanse, które trafiły do wodnej jednostki OSP w Opolu, nie spełniały już wymogów do transportowania pacjentów oraz do działania w systemie Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.
Teraz strażacy ochotnicy będą starali się doposażyć karetkę, która będzie wykorzystywana w akcjach. Potrzebne są między innymi nosze.
Anna Zarzycka z jednostki ORW podkreśla, że takie działania to możliwość wsparcia, którego strażacy mogą udzielić ratownikom medycznym.
- Tym bardziej, że brakuje karetek, to możemy połączyć siły - mówi Zarzycka. - Do wyjazdu straży pożarnej można byłoby nas organizować, bez konieczności wykorzystywania pogotowia. My byśmy na podstawowym poziomie mogli organizować się. Ewentualnie wspomagać się ratownictwem medycznym.
Ambulanse, które trafiły do wodnej jednostki OSP w Opolu, nie spełniały już wymogów do transportowania pacjentów oraz do działania w systemie Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego.
Teraz strażacy ochotnicy będą starali się doposażyć karetkę, która będzie wykorzystywana w akcjach. Potrzebne są między innymi nosze.