Fresk Uratowanie Mojżesza z pałacyku Frankla w Prudniku

(fot. Jan Poniatyszyn / AFRO)

Blisko osiem milionów złotych będzie kosztować gruntowny remont architektonicznej perły Prudnika. Chodzi o klasycystyczną rezydencję Franklów, przedwojennych żydowskich fabrykantów. Pałacyk nazywany jest przez prudniczan „Białym domem”. Do przetargu na jego remont stanęło sześć firm. Wybrano ofertę przedsiębiorcy z Nysy.

Umowę z wykonawcą podpiszemy w styczniu – zapowiada burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.


Z remontem zabytku są związane kilkuletnie plany inwestycyjne prudnickiego samorządu lokalnego.


Pałacyk Franklów gmina odkupiła w 2007 roku od firmy „Frotex”. Zapłaciła milion złotych. Na remont zabytku samorząd otrzymał ponad siedem milionów złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Prace budowlane mają być zakończone w listopadzie 2011 roku.


Jan Poniatyszyn (oprac. WK/JM)