Budowa wołczyńskiej tężni na ostatniej prostej. Za nieco ponad miesiąc już będzie można inhalować się solanką
Budowa tężni w Wołczynie dobiega końca. Oficjalnie inwestycja ma być gotowa przed końcem września.
- Rozpoczynamy już pełny monitoring, żeby ta duża inwestycja była bezpieczna - mówi Jan Leszek Wiącek, burmistrz Wołczyna.
- W tej chwili zostały już zakończone prace przy samej tężni. Ułożona jest tarnina, czyli miejsce, po którym będzie spływać wołczyńska solanka. Obecnie trwają prace przy pawilonie edukacyjnym i roboty ziemne - podbudowy - pod tereny spacerowe i ścieżkę sensoryczną. W najbliższym czasie wszystkie prace powinny zakończyć się.
Burmistrz Wiącek podkreśla, że Wołczyn ma własną solankę, która będzie czerpana z głębokości tysiąca metrów.
- To solanka o bardzo bogatych właściwościach zdrowotnych. Ona będzie stwarzać mikroklimat odpowiedni zwłaszcza dla alergików i osób z nadciśnieniem czy mających problemy z oddychaniem. Takie inhalacje są zalecane na podstawie ekspertyz specjalistów.
Budowa wołczyńskiej tężni kosztuje 2 miliony 300 tysięcy złotych. Na ten cel udało się pozyskać 800 tysięcy złotych dotacji unijnej.