Feralna droga w Nowej Cerekwi
(fot. Łukasz Nawara / AFRO) |
Pani Maria Cembala narzeka, że pod jej oknami jest dziura w nawierzchni i w deszczowy dzień budynek jest ochlapany błotem:
Po wizycie w Nowej Cerekwi naszego reportera dziurę załatano. Arkadiusz Branicki, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich tłumaczy, dlaczego nie zrobiono tego wcześniej:
Nie zgadza się z tym Michał Durkacz, mieszkaniec tej samej ulicy w Nowej Cerekwi:
Sąsiedzi pana Durkacza również odczuwają ten problem:
Mieczysław Bedryk, przewodniczący Komisji Ładu i Porządku Publicznego przy Radzie Powiatu Głubczyckiego, potwierdza, że nawierzchnia w tym miejscu wymaga remontu:
Rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich twierdzi, że nawierzchnia tej drogi będzie remontowana, ale dopiero za kilka miesięcy:
Mieszkańcom pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość lub wysyłać kolejne pisma do Zarządu Dróg.
Łukasz Nawara (oprac. JM)