- Nie pobieramy żadnych opłat za korzystanie z tego terenu, choć ponosimy koszty związane z utrzymaniem – mówi Tomasz Kandziora, wójt Reńskiej Wsi. - Wraz ze wzrostem ilości wypoczywających zauważyliśmy wzrost ilości śmieci, które są generowane. Jest to olbrzymi koszt, bo w roku 2020 w sezonie kąpielowym koszt wywozu śmieci był na poziomie 10 tys. zł, a w tym roku widzimy, że te ilości są znacznie większe niż w roku poprzednim. Na pewno przyjdzie nam się zmierzyć z tymi kosztami.

W ubiegłym roku w ciągu 10 miesięcy poza sezonem kąpielowym koszt wywozu śmieci był taki sam, jak w czasie dwóch miesięcy wakacji. W tym roku służby komunalne codziennie opróżniają kosze ustawione wokół Dębowej. Z ich szacunków wynika, że odpadów jest 30% więcej niż rok temu. Wójt gminy Reńska Wieś podkreśla jednak, że woli zapłacić więcej za opróżnianie śmietników, niż za usuwanie dzikich wysypisk i sprzątanie zarośli wokół akwenu.