Elektrownia Opole

(fot. Krzysztof Rapp / AFRO)

Na Odrze obserwujemy coraz mniejszy transport barkami. 30 lat trwa tymczasem podejmowanie decyzji czy budować czy nie port rzeczny przy Elektrowni Opole. Wybudowanie takiego obiektu zwiększyłoby wykorzystanie Odry jako szlaku transportowego. Marynarze żeglugi śródlądowej mogliby wrócić do kraju z państw Europy zachodniej i tutaj pracować. Barkami do elektrowni dowożony byłby węgiel.

Teraz wszystko przewożone jest transportem kolejowym – mówi Mariusz Przybylski, dyrektor Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie Koźlu:


Koncepcja budowy portu rzecznego przy elektrowni po raz kolejny powróciła w związku z planami budowy kolejnych bloków energetycznych elektrowni. Za kilka lat firma będzie potrzebowała jeszcze więcej węgla. Trwają prace studyjne nad możliwością budowy miejsca przeładunkowego w okolicach Dobrzenia Małego - mówi Jerzy Tomczak z RZGW w Opolu:


Jeżeli elektrownia wybuduje port, nie zrezygnuje z dostaw węgla koleją. Wynika to z tego, że rzeka wyłączana jest z żeglugi w okresie zimowym.

Jak się nieoficjalnie dowiedziało Radio Opole, współfinansować port rzeczny na Odrze przy Elektrowni Opole chce firma Odratrans z Wrocławia, obsługująca transport rzeczny barkami. Jednocześnie chce mieć zagwarantowaną wyłączność na dostawy węgla do elektrowni.


Bogusław Kalisz (oprac. JM)