NIE MA RATOWNIKÓW
Ponad stukrotnie więcej przypadków utonięć ma miejsce na tak zwanych "dzikich kąpieliskach" niż na tych, gdzie są ratownicy - wynika ze statystyk Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego na Opolszczyźnie.
Upalna pogoda spowodowała, że mieszkańcy regionu masowo wypoczywają nad wodą.
Aura wyprzedziła oficjalne rozpoczęcie sezonu, stąd nie wszędzie w weekend byli ratownicy - przyznaje szef opolskiego WOPR Zbigniew Szorc.
W czasie weekendu na opolskich: Malinie i Silesii czuwali ratownicy, jednak oficjalnie mają zacząć pracę 18-go czerwca. Od kilku dni dyżurują też na akwenie Dębowa koło Kędzierzyna-Koźla. Dyżury pełnione są społecznie.
O tym na co należy uważać szczególnie podczas wypoczynku nad wodą będziemy dziś mówili w "Punkcie Widzenia". Początek o 15:00.
Tomasz Zbyszewski
Upalna pogoda spowodowała, że mieszkańcy regionu masowo wypoczywają nad wodą.
Aura wyprzedziła oficjalne rozpoczęcie sezonu, stąd nie wszędzie w weekend byli ratownicy - przyznaje szef opolskiego WOPR Zbigniew Szorc.
W czasie weekendu na opolskich: Malinie i Silesii czuwali ratownicy, jednak oficjalnie mają zacząć pracę 18-go czerwca. Od kilku dni dyżurują też na akwenie Dębowa koło Kędzierzyna-Koźla. Dyżury pełnione są społecznie.
O tym na co należy uważać szczególnie podczas wypoczynku nad wodą będziemy dziś mówili w "Punkcie Widzenia". Początek o 15:00.
Tomasz Zbyszewski