|
|
(fot. Dorota Kłonowska / AFRO) |
Kolorowo i pomysłowo poprzebierane dzieciaki, ekologiczne hasła, dużo muzyki, gwaru, śpiewu i wierszyków – taka horda młodych przedszkolaków i uczniów opanowała nyski rynek. Przechodnie zatrzymywali się, przyłączając do zabawy, ale chodziło nie tylko o rozrywkę. Bo świętowano II Nyski Dzień Kasztanowca, a zarazem Dzień Ziemi.
|
|
(fot. Dorota Kłonowska / AFRO) |
Naturalne były też dekoracje, bowiem przywieziono w donicach okazałe kasztanowce, które potem trafią do szkół. Na brak humoru nikt nie narzekał:
Dorota Kłonowska (oprac. JM)