Na przeszkodzie stanęła przede wszystkim niekorzystna pogoda - śnieg i mróz - ale nie pomagają też obostrzenia epidemiologiczne.

- Chcielibyśmy zorganizować mszę świętą i poświęcenie 25 kwietnia - mówi ksiądz proboszcz Rafał Bałamucki.

- Postawione są już ściany, a obecnie trwa brukowanie wnętrza pomnika za pomocą kostki granitowej. Mamy nadzieję, że od razu po świętach Wielkiej Nocy uda nam się zamontować tablice pamiątkowe i wtedy cały kompleks, który ma być kątem refleksji, zostanie ukończony.

Zdaniem proboszcza, dalszy postęp prac wciąż będzie uzależniony od pogody.

- Dzisiaj na przykład jest pięknie - słonecznie - ale synoptycy zapowiadają przecież załamanie pogody, czyli kolejne przymrozki oraz śnieg. Wtedy takie prace niestety poniekąd spowalniają. Wówczas nikt nie będzie wykonywać podobnych robót, bo zwyczajnie ciężko jest to zrobić przy złych warunkach pogodowych.

Z inicjatywą budowy tak zwanej niecki wyszło Stowarzyszenie Rodzina Katyńska w Opolu.