(fot. Tomasz Adamek / AFRO)

20-letni mieszkaniec Kluczborka został zatrzymany za posiadanie marihuany. Towarzyszący mu kolega został zwolniony do domu. W trakcie przeszukania pomieszczenia gospodarczego po byłej kotłowni przy ul. Mickiewicza policja zabezpieczyła 5 woreczków z zawartością 2,08 grama marihuany oraz dwie fajki wodne, trzy fajki szklane, wagę elektroniczną i młynki ręczne do rozdrabniania marihuany.

Dwudziestolatek przyznał, że wszystko jest jego własnością. Zostały mu postawione zarzuty, za które grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Wspomniane pomieszczenie gospodarcze było nieformalnym klubem, w którym spotykała się młodzież – podała Aneta Czekaj, rzeczniczka policji. Obecnie prowadzone jest dalsze postępowanie w tej sprawie.


Joanna Krzycka (oprac. JM)