Zwolnione z Coroplastu odebrały świadectwa pracy
180 kobiet, które straciły pracę w fabryce, która produkowała instalacje elektryczne, przyszły do firmy po dokumenty. Liczyły na spotkanie z dyrekcją, jednak prócz kadrowej nikogo w Coroplaście nie było.
Ochrona nie wpuściła dziennikarzy na teren zakładu, nam udało się porozmawiać ze zwolnionymi kobietami, gdy trzymały już świadectwa pracy:
Przypomnijmy, że kobiety zwolnione zostały nagle dwa tygodnie temu. Pomimo, że dyrekcja Coroplastu zapewniała, iż masowych zwolnień nie będzie, postanowiła zwolnić 180 kobiet. Szefostwo firmy tłumaczy, że decyzja ta była konieczna ze względu na kryzys gospodarczy. Dla wielu namysłowianek to dramat. Większość z kobiet została pozbawiona praw do zasiłku, bowiem nie przepracowały roku:
Zwolnione kobiety zdawały sobie sprawę, że kryzys gospodarczy pojawił się w kraju, ale nie spodziewały się takiej decyzji:
Dyrekcja Coroplastu nie zgodziła się na rozmowę z dziennikarzami.
Maciej Stępień (oprac. JM)
Ochrona nie wpuściła dziennikarzy na teren zakładu, nam udało się porozmawiać ze zwolnionymi kobietami, gdy trzymały już świadectwa pracy:
Przypomnijmy, że kobiety zwolnione zostały nagle dwa tygodnie temu. Pomimo, że dyrekcja Coroplastu zapewniała, iż masowych zwolnień nie będzie, postanowiła zwolnić 180 kobiet. Szefostwo firmy tłumaczy, że decyzja ta była konieczna ze względu na kryzys gospodarczy. Dla wielu namysłowianek to dramat. Większość z kobiet została pozbawiona praw do zasiłku, bowiem nie przepracowały roku:
Zwolnione kobiety zdawały sobie sprawę, że kryzys gospodarczy pojawił się w kraju, ale nie spodziewały się takiej decyzji:
Dyrekcja Coroplastu nie zgodziła się na rozmowę z dziennikarzami.
Maciej Stępień (oprac. JM)