Akcja "Kocham. Reaguję"
"Kocham. Reaguję" - to kolejny po "Kocham. Nie biję", rządowy program przeciwdziałania przemocy wobec dzieci. Akcja ma na celu zwiększenie zaangażowania społecznego w sprawy związanie z krzywdą dzieci, często dziejącą się na naszych oczach czy też za ścianą sąsiadów.
Katarzyna Trawka, psycholog społeczny z Uniwersytetu Opolskiego twierdzi, że powinniśmy skupić się także na tym, by reagowania na krzywdę innych uczyć zwłaszcza dzieci.
W ostatnich dniach politycy, myśląc o zbliżającym się do naszego kraju kryzysie gospodarczym, mówią o zmianie polityki prorodzinnej. Sugerują, że Polki powinny rodzić więcej dzieci. Próbują je do tego zachęcać proponując dłuższe urlopy. Jednak zdaniem psychologów, by w przyszłości mieć nie tylko liczne społeczeństwo, ale przede wszystkim zdrowe emocjonalnie, politycy powinni skupić się na wychowaniu dorosłych, tak, by ci, kiedy będą już posiadać liczne potomstwo, wiedzieli, jak je wychowywać.
Akcja "Kocham. Reaguję" ma przede wszystkim uświadomić jak ważne i cenne jest wychowanie dzieci bez przemocy.
Magda Luniak (oprac. BO)
Katarzyna Trawka, psycholog społeczny z Uniwersytetu Opolskiego twierdzi, że powinniśmy skupić się także na tym, by reagowania na krzywdę innych uczyć zwłaszcza dzieci.
W ostatnich dniach politycy, myśląc o zbliżającym się do naszego kraju kryzysie gospodarczym, mówią o zmianie polityki prorodzinnej. Sugerują, że Polki powinny rodzić więcej dzieci. Próbują je do tego zachęcać proponując dłuższe urlopy. Jednak zdaniem psychologów, by w przyszłości mieć nie tylko liczne społeczeństwo, ale przede wszystkim zdrowe emocjonalnie, politycy powinni skupić się na wychowaniu dorosłych, tak, by ci, kiedy będą już posiadać liczne potomstwo, wiedzieli, jak je wychowywać.
Akcja "Kocham. Reaguję" ma przede wszystkim uświadomić jak ważne i cenne jest wychowanie dzieci bez przemocy.
Magda Luniak (oprac. BO)