Renata Ruman-Dzido, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego

(fot. Justyna Maćkowiak / AFRO)

Nie mogę się zgodzić na taką propozycję wycen usług medycznych - tak propozycję centrali NFZ w kontraktach na nowy rok oceniła na naszej antenie dyrektor szpitala wojewódzkiego Renata Ruman-Dzido. Dyrektorzy wielu szpitali zwlekają z podpisaniem nowych konarków twierdząc, że stawki nie dają gwarancji utrzymania rentowności poszczególnych ZOZ-ów:


Szpitale, by utrzymać przychody na tegorocznym poziomie, muszą przy zaproponowanych stawkach hospitalizować więcej pacjentów, co biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę łóżek, jest w wielu przypadkach niewykonalne:


Stawki za tzw. punkty usługi medycznej ustala centrala funduszu, oddziały terenowe nie mają możliwości weryfikowania tego stosownie do potrzeb konkretnego regionu. Stąd m.in. wziął się problem - twierdzi Renata Ruman-Dzido.

Niepodpisanie kontraktu z NFZ-em oznacza poważne zagrożenie dla płynności finansowej konkretnego ZOZ-u. Możwiości nacisku mamy żadne, ale nadzieje, że to będzie jeszcze zweryfikowane duże - mówi dyrektor.

Wartość kontraktów na usługi medyczne na Opolszczyźnie w 2009 roku jest szacowana na poziomie 1 mld 350 mln złotych.


Jacek Rudnik (oprac. JM)