Jednostki krajowego systemu ratowniczego brały dziś (3.10) udział w ćwiczeniach gaszenia zbiorników. Kilkunastu strażaków z PSP i OSP trenowało przed prawdziwym pożarem na jednej z brzeskich rozlewni paliw. Kpt. Dariusz Maciążek, dowódca jednostki ratowniczo – gaśniczej wyjaśnia, jak przebiegała cała akcja.


Takie pożary zdarzają się bardzo rzadko, ale i na taką ewentualność musimy być w każdej chwili gotowi – dodaje Maciążek.


Dziennikarze podczas dzisiejszych ćwiczeń nie byli obecni. Dyrekcja J&S Energy w Małujowicach nie wyraziła zgody na wejście na teren zakładu.


Maciej Stępień (oprac. WK)