Mordowano ich bliskich, wypędzono z rodzinnych stron, a po wielu latach oczekiwań nie mogą doczekać się rekompensat za utracone majątki. 17 września jest szczególną datą w życiorysach Kresowian oraz ich potomków. Sowiecki atak na wschodnie tereny II Rzeczpospolitej zapoczątkował pasmo nieszczęść tamtejszych Polaków.

Problemy ekonomiczne powiązane są z polityką. W Polsce niewielka jest znajomość problematyki Kresów – uważa ksiądz Tadeusz Isakowicz – Zaleski.


Jest szansa wypłat rekompensat za tzw. mienie zabużańskie. Na posiedzenie komisji skarbu państwa dotyczącego zmiany ustawy regulującej problem rekompensat zaproszono Jana Skalskiego prezesa Związku Wypędzonych z Kresów Wschodnich:


Niebawem Związek Wypędzonych z Kresów Wschodnich zdobędzie nowy oręż w dochodzeniu praw Kresowian. Stanie się bowiem członkiem Europejskiej Unii Uchodźców i Wypędzonych:


Ustawa o rekompensatach za mienie zabużańskie ograniczyła odszkodowania do 20% pierwotnej wartości. Koniec tego roku jest ostatecznym termin zgłaszania roszczeń o odszkodowanie.


Jan Poniatyszyn (oprac. AO)