Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-10-03, 15:00 Autor: Daniel Klimczak

Psy pasterskie z całej Polski rywalizują w Chróścinie. "Trudniej jest nauczyć tej współpracy człowieka"

Mistrzostwa Polski Psów Pasterskich w Chróścinie [fot. Daniel Klimczak]
Mistrzostwa Polski Psów Pasterskich w Chróścinie [fot. Daniel Klimczak]
Mistrzostwa Polski Psów Pasterskich w Chróścinie [fot. Daniel Klimczak]
Mistrzostwa Polski Psów Pasterskich w Chróścinie [fot. Daniel Klimczak]
Mistrzostwa Polski Psów Pasterskich w Chróścinie [fot. Daniel Klimczak]
Mistrzostwa Polski Psów Pasterskich w Chróścinie [fot. Daniel Klimczak]
56 par bierze udział w Mistrzostwach Polski Psów Pasterskich, które od wczoraj (02.10) odbywają się w gospodarstwie Śląski Folwark podopolskiej Chróścinie. To jedne z najważniejszych zawodów w tej dyscyplinie, które odbywają się w naszym kraju.
Zawodnicy rywalizują w 6 kategoriach, w zależności od rasy psa i stopnia jego zaawansowania, a ocenie podlega nie tylko czas, ale także styl, w jakim wykonane zostaną poszczególne zadania.

- Mamy tutaj czołówkę polskich psów pasterskich. Zawody polegają tak naprawdę na tym, żeby przeprowadzić owce po określonej trasie; przejść przez mostek, załadować do przyczepy, przejść przez bramki, wyprowadzić te owce, wprowadzić do tak zwanego koszaru - mówi jedna z organizatorek imprezy, Marta Trela ze Związku Kynologicznego w Polsce.

Zawodnicy wskazują, że udane starty w tego typu zawodach wymagają żmudnych, nierzadko kilkuletnich przygotowań.

- To jest duży, silny pies, który miał pracować z olbrzymimi stadami owiec, ewentualnie bydła. Lubi biegać, lubi stado otaczać, jest pewny swojej siły. Psy, które przygotowujemy od szczeniaka, często mają taki trudny moment dużej ekscytacji, że wreszcie znalazły się w swoim żywiole - wyjaśnia Jadwiga Chodzeń, hodowca spod Warszawy, która na mistrzostwa przyjechała z owczarkiem francuskim beauceron.

- Pies musi być jakiś czas trenowany, musi umieć się zachować przy owcach. Chyba najtrudniejsze jest nauczyć człowieka patrzyć na zwierzęta. Psy mają instynkt, człowiek musi się wszystkiego nauczyć od zera - zauważa Ola Rosiak, która wraz z owczarkiem szetlandzkim o imieniu Robin przyjechała spod Płocka.

- Pierwszy raz byliśmy na zawodach i jestem bardzo zadowolona. Tutaj jest zdecydowanie potrzebna współpraca, pies musi polegać na mnie, a ja na psie. Żadna ze stron nie jest ważniejsza - dodaje Maria Buzek z Nowego Targu, która w zawodach wystartowała wraz z owczarkiem belgijskim imieniem Riese.

Dodajmy, że impreza potrwa do jutra (04.10). Wstęp dla publiczności jest bezpłatny.
Posłuchaj relacji

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej 2024-09-24, godz. 16:15 Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy… » więcej 2024-09-24, godz. 15:30 Pomoc dla powodzian a meldunek stały. Pytamy o wniosek mieszkańca powiatu głubczyckiego 10 tysięcy złotych na bieżące wydatki, 100 tysięcy złotych na remont/odbudowę budynków gospodarczych i 200 tysięcy na remont/odbudowę uszkodzonych przez… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27 "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na… » więcej 2024-09-24, godz. 14:30 Radni sejmiku jednogłośnie za wsparciem poszkodowanych samorządów Nie mniej niż 10 mln złotych wsparcia z kasy województwa trafi do samorządów poszkodowanych w powodzi - taką deklarację w postaci rezolucji złożyli na… » więcej 2024-09-24, godz. 13:42 Szkoły z województwa opolskiego wracają do prowadzenia zajęć Większość dzieci z województwa opolskiego może już pojawić się w szkołach i uczestniczyć w zajęciach. » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »