Ćwiczą "u siebie"! W studiu muzycznym Radia Opole gościmy SBB. Zespół świętuje pół wieku na scenie, jutro (07.09) wystąpi w amfiteatrze [ZDJĘCIA]
Całą niedzielę w studiu muzycznym im. SBB ćwiczy zespół... SBB, polscy mistrzowie progresywnego rocka. To próby do jutrzejszego (07.09) koncertu festiwalowego. Grupa SBB półwiecze działalności scenicznej świętować będzie muzycznie w towarzystwie między innymi Natalii Sikory, Tomasza Makowieckiego i Stanisława Soyki.
- Jest odlot i wszystko jest w innym aranżu i w innej wersji, bo mamy różne niespodzianki. Jurek Piotrowski nie może dolecieć do nas z Ameryki, a Gabor Nemeth nie może do nas dojechać z Węgier. Niestety mamy takie czasy, a nie inne - mówi Józef Skrzek, założyciel grupy SBB.
- Ci ludzie, którzy są z nami są bardzo mili. Jest to jakby zupełnie nowa aranżacja. Ja muszę to wszystko, jakby inaczej odbierać brzmieniowo. Są dwie gitary. Jest Apostolis i Darek Kozakiewicz, jest na keyboardach Miłosz Wośko, na basie Maks, a na bębnach gra Paweł Dobrowolski. Są gościnnie soliści, na przykład Staszek Soyka.
Grupa ćwiczy u siebie. Studio M Radia Opole imię SBB otrzymało w 2018 roku. Wcześniej to własnie w tych murach powstały takie albumy, jak na przykład "Welcome", czy "Memento z banalnym tryptykiem".
- To jest fantastyczne, że w Radiu Opole jest studio imienia naszej grupy. To jest też takie natchnienie dla nas, żeby się pozbierać i na nowo grać - dodaje Józef Skrzek.
Podczas muzycznego jubileuszu gościnnie z zespołem zagra Dariusz Kozakiewicz, gitarzysta zespołu Perfect.
- Myśmy w sumie wspólnie zaczynali pod koniec lat sześćdziesiątych i na początku siedemdziesiątych. Ja byłem w składzie, w którym wcześniej był Józek z zespołem, w składzie Tadeusza Nalepy "Breakout". Później, jak zespół SBB zaczął koncertować, a ja miałem swój zespół, to spotykaliśmy się na koncertach. Po latach możemy znowu wspólnie zagrać. Cieszymy się - mówi Kozakiewicz.
Jutrzejszy koncert SBB potrwa godzinę. Nie zabraknie największych przebojów, wśród nich na przykład "Z miłości jestem".
- To będzie takie zaproszenie do podróży muzycznej, zupełnie innej, niż na co dzień słyszy się w trakcie festiwalu opolskiego. Utwory będą zupełnie inaczej zagrane, bo nie będą miały takiej otwartej formy, ze względu na to, że musimy się w tej godzinie zmieścić, więc to też będzie taka ciekawa sytuacja, bo wydaje mi się, że rzadko kiedy można po prostu SBB posłuchać w takiej formie muzycznych piosenek - podkreśla Grzegorz Sadurski, reżyser koncertu SBB.
Czwarty dzień 57. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki rozpocznie się właśnie od koncertu zespołu SBB po godzinie 20.00. Transmisja również w Radiu Opole.