Szkoła Podstawowa w Uciechowicach

(fot. Łukasz Nawara / AFRO)

Zbliża się początek roku szkolnego, tymczasem coraz głośniej mówi się o strajku nauczycieli zapowiedzianym na połowę września. Dyrektorzy i nauczyciele są jednak pochłonięci ostatnimi przygotowaniami, aby przyjąć uczniów, a w szkołach trwają remonty. Staramy się na razie o tym nie myśleć, chociaż nie zgadzamy się z nowymi przepisami – mówi Danuta Rudnicka, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Pilszczu w gminie Kietrz.


Na razie jeszcze nie padło takie słowo jak strajk – dodaje Halina Bilik, opolski kurator oświaty.


Teresa Grabowska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Uciechowicach w gminie Branice zapewnia, że w jej placówce nie będzie strajku:


W Warszawie są prowadzone negocjacje z rządem. Sami nauczyciele są podzieleni - już teraz wiadomo, że nie wszystkie placówki będą strajkować.


Łukasz Nawara (oprac. WK)