Strażacy ze Starego Grodkowa otrzymali nowy wóz bojowy. Jego 36-letni poprzednik nie trafi jednak na złom
Druhowie z OSP Stary Grodków mają do dyspozycji nowy wóz strażacki. To Volvo FL280 z napędem na 4 koła, który umożliwia działanie w trudnym terenie, zarówno w czasie pożarów, jak i na przykład wypadków drogowych.
- To średni samochód ratowniczo-gaśniczy z podwoziem uterenowionym. Wody ma na sobie 3 tysiące litrów, 300 litrów środka pianotwórczego. Umożliwia szybkie działanie przy wypadkach i przy różnych miejscowych zagrożeniach. Jeżeli auto się pali, czy jakiś inny pożar, no to jest łatwiej podać ten środek pianotwórczy - wskazuje.
Mimo zakupu nowego pojazdu, wyprodukowany w 1984 roku star, który do tej pory znajdował się na wyposażeniu jednostki, nie trafi szybko na złom.
- Silnik jeszcze jest w miarę dobry, beczkę niedawno też wymienialiśmy. Wkoło mamy bardzo dużo pól, często zboża się palą i szkoda go, bo jest zaplecze wody - tłumaczy.
Dodajmy, że nowy pojazd kosztował 790 tysięcy złotych. Zakup został sfinansowany w większości ze środków MSWiA, które przekazało na ten cel 380 tysięcy. 230 dołożyła gmina, a 130 pochodziło z funduszu zasilanego z dochodów instytucji ubezpieczeniowych. Brakujące 50 tysięcy złotych pochodziło z kolei ze zbiórki zorganizowanej przez druhów.