Do zatrzymania doszło, gdy kierujący ciągnikiem rolniczym wracał z prac polowych. Wcześniej o jego dziwnym zachowaniu funkcjonariuszy powiadomili zaniepokojeni mieszkańcy. Asp. Paweł Chmielewski z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie wskazuje, że przybyły na miejsce patrol potwierdził ich obawy.

- Alkomat wykazał, że traktorzysta miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał przy uprawnień do kierowania. Ciągnik rolniczy był niezarejestrowany, a przyczepa nie miała ważnych badań technicznych i ubezpieczenia - wymienia.

Jak się okazało, mężczyzna już wcześniej stracił prawo jazdy.

O dalszym losie rolnika zdecyduje sąd. Za jazdę na "podwójnym gazie" grozi mu grzywna, a także sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz nawet dwuletnia odsiadka. Ponadto poniesie on koszty związane z brakiem polisy ubezpieczeniowej maszyn.

Policjanci apelują do rolników o rozsądek i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Jak wskazują, osoby obsługujące pojazdy rolnicze także mają obowiązek posiadania odpowiednich uprawnień oraz zachowania trzeźwości. Jednocześnie mundurowi przypominają, że to właśnie nieodpowiedzialne zachowanie bywa częstą przyczyną wypadków, do których dochodzi podczas żniw.