Na miejsce zdarzenia zadysponowano 4 zastępy straży pożarnej oraz służby zakładu gazowego. Jak poinformował nas kpt. Roman Wyszka, dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, uszkodzona została nitka niskiego ciśnienia.

- Zawór został zakręcony, w tej chwili strażacy sprawdzają okoliczności i wyznaczają strefę. Czy będą musieli kogoś ewakuować, to się jeszcze okaże. Nie ma osób poszkodowanych w tej chwili w tym zdarzeniu. Siły i środki na miejscu są wystarczające z naszej strony. Zakład gazowniczy też dojechał już na miejsce zdarzania, tak więc mamy to pod kontrolą.

Około godziny 13.00 działania strażaków dobiegły końca.