Dwóch kierowców zatrzymało pijanego motorowerzystę, który miał prawie 3 promile
Dzięki przytomności i szybkiej reakcji dwóch kierowców, pijany motorowerzysta został zatrzymany, zanim doprowadził do wypadku na drodze. Doszło do tego poniedziałek (13.07) w Raszowej w gminie Leśnica.
- Dyżurny otrzymał zgłoszenie od kierowców o ujęciu obywatelskim pijanego – mówi Anna Kutyna z komendy policji w Strzelcach Opolskich. - 36-letni kierowca motoroweru jechał zygzakiem. Kierujący tiguanem jechał w przeciwnym kierunku i by uniknąć tzw. czołówki musiał zjechać z drogi motorowerzyście. 42-letni kierujący samochodem zawrócił i pojechał za motorowerzystom. Jak się okazało, całą sytuację widział kierujący fordem, który cały czas jechał za 36-latkiem. Kiedy motorowerzysta skręcił w boczną drogę został zatrzymany przez dwóch kierujących fordem i tiguanem.
Badanie alkomatem pokazało, że 36-letni motorowerzysta miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Badanie alkomatem pokazało, że 36-letni motorowerzysta miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.