Woda w Kędzierzynie-Koźlu jest już zdatna do spożycia
Mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla nie muszą już gotować przez dwie minuty wody z kranu, żeby była zdatna do spożycia. Najnowsze badania przeprowadzone przez powiatowy sanepid pokazują, że w wodzie nie ma już niebezpiecznych zanieczyszczeń.
- Od razu po wykryciu zanieczyszczeń przystąpiliśmy do chlorowania oraz płukania sieci – mówi Barbara Ermisch-Lipniacka, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji. - Po pobraniu próbek wody, po ponownym ich zbadaniu zapewniamy, że woda w kranach jest zdatna do bezpośredniego spożycia. W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców na bieżąco monitorujemy parametry wody płynącej w miejskiej sieci wodociągowej, aby jej jakość była jak najwyższa i nadawała się do spożycia, bez konieczności jej gotowania.
Problem z wodą wystąpił w wodociągu Kędzierzyn. Zwiększone chlorowanie sieci odczuli mieszkańcy osiedli Śródmieście, Kuźniczka, Piastów, Lenartowice, Azoty, Cisowa, Miejsce Kłodnickie, Sławięcice oraz na ul. Przyjaźni na os. Blachownia.
Problem z wodą wystąpił w wodociągu Kędzierzyn. Zwiększone chlorowanie sieci odczuli mieszkańcy osiedli Śródmieście, Kuźniczka, Piastów, Lenartowice, Azoty, Cisowa, Miejsce Kłodnickie, Sławięcice oraz na ul. Przyjaźni na os. Blachownia.