Nawet jeśli pozostaną utrzymane obostrzenia co do zgromadzenia liczącego maksymalnie 150 osób, jednocześnie na turnieju będzie mogło przebywać około 600 gości.

- Mamy cztery strefy - punkty pokazowe - czyli gród, podgrodzie, sąsiednią łąkę i las - mówi Andrzej Kościuk "Efendi", kasztelan Grodu Rycerskiego w Byczynie i namiestnik Opolskiego Bractwa Rycerskiego.

- Będziemy chcieli pokazać państwu walki rycerskie, bitwy, występy różnych artystów, pokazy mody rycerskiej. Zademonstrujemy również, jak tkało się, jak pisało gęsim piórem, jak robiło się papier czerpany, pokażemy kuchnię średniowieczną i wiele innych rzeczy.

Andrzej "Efendi" Kościuk mówi też o motywacji do organizacji turnieju w wyjątkowych okolicznościach.

- Mamy wiele zapytań z zagranicy i kraju, bo turniej odbywał się regularnie od bodajże 2003 roku. Zawsze to był pierwszy weekend maja, ale tym razem nie mógł zostać rozegrany i ludzie zadają pytania. Jest mało imprez w kraju i każdy czuje głód bycia gdzieś, zobaczenia czegoś. Mamy nadzieję, że wychodząc naprzeciw potrzebom, nasz turniej spełni swoje zadanie.

Organizatorzy liczą, że od 11 do 13 września do grodu przyjedzie łącznie 3 tysiące gości.