- To przykład wsparcia, które nasze jednostki oferują hospicjum. Skazane uczestniczące w akcji w ten sposób dają wyraz solidarności z osobami potrzebującymi pomocy i jednocześnie uczestniczą w procesie zmiany swojego zachowania, pracując nad sobą. Jak poinformowali nas pracownicy placówki, pomimo częściowego znoszenia obostrzeń, maseczki nadal są potrzebne - mówi kpt. Katarzyna Idziorek, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej w Opolu.

Dodajmy, że od początku pandemii do Betanii trafiło ponad 1100 maseczek uszytych w opolskich więzieniach w ramach akcji.