Rekordzista jechał o 70 km/h za szybko. Namysłowscy policjanci zatrzymali 7 praw jazdy za przekroczoną prędkość
Dobre warunki drogowe, ładna pogoda, wysoka temperatura. W takich okolicznościach kierowcy chętniej i mocniej wciskają pedał gazu, często nie stosując się do ograniczenia prędkości. W efekcie mogą stracić prawo jazdy. Tak stało się w powiecie namysłowskim, gdzie tylko w ostatnich dniach - za nadmierną prędkość - policjanci z drogówki zatrzymali 7 praw jazdy.
- Przekraczanie dopuszczalnej prędkości to jedna z głównych przyczyn wypadków, dlatego funkcjonariusze w takich sytuacjach stosują zasadę "zero tolerancji" - mówi aspirant Paweł Chmielewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie. - Niechlubny bohater ostatnich dni to 20-letni kierowca osobowego BMW, który jechał 121 km/h przez centrum jednej z miejscowości pod Namysłowem. To aż o 71 km/h za dużo! Za takie wykroczenie młody kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Dodatkowo policjanci drogówki nałożyli na niego 500-złotowy mandat i 10 punktów karnych.
Policja przypomina, że im większa jest prędkość pojazdu, tym mniejsze szanse na przeżycie mają uczestnicy drogowych zdarzeń. Dlatego funkcjonariusze szczególnie przyglądają się tym kierowcom, którzy ignorują ograniczenia prędkości, zwłaszcza w terenie zabudowanym.
Policja przypomina, że im większa jest prędkość pojazdu, tym mniejsze szanse na przeżycie mają uczestnicy drogowych zdarzeń. Dlatego funkcjonariusze szczególnie przyglądają się tym kierowcom, którzy ignorują ograniczenia prędkości, zwłaszcza w terenie zabudowanym.