|
Basen w Zawadzkiem |
(fot. Agnieszka Pospiszyl / AFRO) |
Wakacje trwają w najlepsze. Dzieci, które nie wyjechały na kolonie czy z wizytą do babci, korzystają z ciepłej pogody i spędzają całe dnie na basenie. Ale nie dzieci z Zawadzkiego. W miejscowości są wprawdzie dwa baseny, problem w tym, że zamknięte. Mateusz Ochlust, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Zawadzkiem, zapewnia – dopełniliśmy wszystkich formalności. Brakuje jednak ratowników:
Większość osób z kwalifikacjami wyjeżdża, aby szukać lepszych warunków finansowych – dodaje dyrektor Ochlust:
Od 1 lipca na pewno będzie otwarty basen „Leśny”. Czy również kąpielisko „Letnie”? Wszystko zależy od tego, czy znajdzie się ratownik.
Agnieszka Pospiszyl (oprac. WK)