Obrady w formie internetowej wideokonferencji miały odbyć się dziś (08.04) o 14:00. Część radnych co prawda zalogowała się do systemu, jednak jak wyjaśnia starosta Konrad Gęsiarz, nie obyło się bez problemów technicznych.

- Problem był z trzema radnymi, którzy nie mieli możliwości zalogowania się skutecznego. U jednego mieliśmy tak, że nie było go widać ani słychać, aczkolwiek on nas widział i słyszał. Kolejny z radnych znowuż miał uszkodzoną kamerkę i nie widzieliśmy jego - wskazuje.

W tej sytuacji nadzór prawny starostwa zdecydował o przeniesieniu sesji na jutrzejsze (09.04) przedpołudnie, tak by nie było wątpliwości, co do legalności obrad. Do tego czasu technicy mają usunąć usterki.

Dodajmy, że o przeprowadzeniu głosowań na odległość zdecydowano ze względu na zagrożenie koronawirusem. Jak wskazują władze powiatu, sesja ma szczególne znaczenie w czasie epidemii, ponieważ w jej trakcie radni mają podjęć decyzje między innymi w sprawie dokapitalizowania miejscowego szpitala czy zakupu laptopów, które uczniowie będą mogli wykorzystywać do nauki na odległość.