W urzędzie wojewódzkim rozmawiali o problemach szkolnych rad, dobrych praktykach i budżetach. Wypracowane rekomendacje zostaną wykorzystane na Ogólnopolskim Kongresie Samorządów Uczniowskich w Warszawie.

Zdaniem Franciszka Posackiego, przewodniczącego Młodzieżowej Rady Opola, samorządy uczniowskie rozwijają się dynamicznie.

- Jeżeli mówić o konkretnych rzeczach zmieniających się w samorządach uczniowskich, na pewno widać profesjonalizację. Wielu młodych ludzi w liceach albo nawet szkołach podstawowych już ma pewne pojęcie o działaniu organów samorządu terytorialnego czy jak i gdzie załatwić niektóre sprawy, między innymi urzędowe. To z pewnością duża wartość.

Jak mówiła obecna na konferencji wicewojewoda Teresa Barańska, bardzo ważny jest zapał i chęci młodego pokolenia.

- Chodzi o angażowanie się w sprawy samorządów i województwa, dlatego że już w tej chwili pokazali swoją postawą, jak ważne są dla nich te wartości. Województwo jest dla nich oczywistą sprawą, o którą należy zabiegać. Świadczy o tym chociażby liczba dzisiejszych uczestników, czyli około stu osób.

Michał Siek, Opolski Kurator Oświaty, dodaje, że w każdej szkole wiele rzeczy zależy od samorządu uczniowskiego.

- Funkcjonowanie w samorządzie wymusza pewne postawy i zachowania. Często te osoby są pośrednikami, więc można powiedzieć, że uczą się dużo dyplomacji oraz w pewnym sensie negocjacji. Do tego trzeba wziąć pod uwagę nabieranie pewności siebie podczas wystąpień publicznych. Te wartości dodane z pewnością przydają się później w dorosłym życiu.

Podobne konferencje mają miejsce we wszystkich województwach. To inicjatywa Rady Dialogu z Młodym Pokoleniem oraz Rady Dzieci i Młodzieży Rzeczypospolitej Polskiej.