60-lecie "Azotów"
Gdyby nie Zakłady Azotowe nie byłoby Kędzierzyna - takie stwierdzenie padło dziś (14.05) na konferencji naukowej zorganizowanej w związku z 60-leciem powstania Zakładów Azotowych „Kędzierzyn” S.A.
Miasto zawdzięcza zakładom bardzo dużo, a one same są jego wizytówką - mówi Jan Religa, dzisiaj poseł, wcześniej pracownik "Azotów":
Tak duża spółka jest motorem napędowym w rozwoju miasta i szansa na nowe miejsca pracy - dodaje Religa:
Zbigniew Ślęzak, długoletni pracownik "Azotów", zwraca uwagę na to, że spółka bardzo dużo inwestowała w samym mieście:
Zakłady dbają również o stan środowiska:
O tym dlaczego tak duży zakład powstał właśnie w tym mieście mówi dr Edward Nycz z Uniwersytetu Opolskiego:
Dodajmy, że kiedyś w kędzierzyńskich "Azotach" pracowało prawie 8 tysięcy ludzi, teraz niewiele ponad 1700.
Tomasz Adamek (oprac. JS)
Miasto zawdzięcza zakładom bardzo dużo, a one same są jego wizytówką - mówi Jan Religa, dzisiaj poseł, wcześniej pracownik "Azotów":
Tak duża spółka jest motorem napędowym w rozwoju miasta i szansa na nowe miejsca pracy - dodaje Religa:
Zbigniew Ślęzak, długoletni pracownik "Azotów", zwraca uwagę na to, że spółka bardzo dużo inwestowała w samym mieście:
Zakłady dbają również o stan środowiska:
O tym dlaczego tak duży zakład powstał właśnie w tym mieście mówi dr Edward Nycz z Uniwersytetu Opolskiego:
Dodajmy, że kiedyś w kędzierzyńskich "Azotach" pracowało prawie 8 tysięcy ludzi, teraz niewiele ponad 1700.
Tomasz Adamek (oprac. JS)