TSKN ma nowego przewodniczącego
Norbert Rasch, nowy przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim |
(fot. Witold Chojnacki, ) |
Podczas przemówienia przedwyborczego do delegatów Norbert Rasch w języku niemieckim wskazywał na tożsamość Niemców na Śląsku Opolskim, bo gdy nie ma tożsamości, trudno walczyć o cele. Jak podkreślił - Trzeba mówić ostro, a nie przymilać się do każdego. Jego zdaniem to mogło zdecydować o jego zwycięstwie, jak również dobra znajomość języka niemieckiego.
Ustępujący po 16 latach Henryk Kroll udzielił poparcia Ryszardowi Galli. Zdaniem Krolla to parlamentarzysta powinien być szefem TSKN-u. Ze względu na przegraną w wyborach parlamentarnych Kroll nie ubiegał się ponownie o stanowisko przewodniczącego.
Ryszard Galla przyznał, że słaba znajomość niemieckiego mogła być przyczyną jego przegranej. Jego zdaniem różnica 8 głosów w tak ważnym głosowaniu to nie porażka. Chce nadal pozostać w stowarzyszeniu i współpracować z nowym szefem mniejszości niemieckiej.
W dziewiętnastoosobowym zarządzie TSKN nowy przewodniczący Norbert Rasch nie ukrywa, że - ma więcej przeciwników niż sprzymierzeńców. Wskazuje na przywiązanie części z nich do byłego przewodniczącego Henryka Krolla, a teraz namaszczony przez niego Ryszard Galla przegrał. Planowane na jesień walne zebranie TSKN-u ma zmniejszyć skład zarządu o połowę.
Przed dzisiejszymi (26.04) wyborami spore zamieszanie wniosła Elwira Lemparth i Ewa Czeczor, które wnioskowały, aby nie wybierać przewodniczącego teraz a jesienią - a do tej pory wybrać demokratycznie nowych delegatów. Wniosek ten odrzucono. Delegatki podkreślały: To kompromitacja, że część delegatów biorących udział w głosowaniu jest z nadania, a ponadto nie rozumie i nie mówi po niemiecku.
Norbert Rasch ma 37 lat, jest żonaty, ma dwoje dzieci. To radny sejmiku, sekretarz gminy Prószków i przewodniczący gminnego koła TSKN w Prószkowie. Z wykształcenia jest germanistą.
Piotr Wójtowicz