Radny Janusz Sanocki

(fot. Stanisław Wodecki / AFRO)

Zarząd nyskiego powiatu czeka na absolutorium. Chociaż jest pozytywna decyzja Regionalnej Izby Obrachunkowej a także - jak zapewnia zarząd - zgadzają się wszystkie rubryki - są radni, którzy mają wątpliwości. Podczas dzisiejszej sesji zostanie oceniony również tamtejszy urząd pracy. Zastrzeżenia w kilku kwestiach ma radny Janusz Sanocki:


W sprawozdaniu budżetowym przygotowanym przez skarbnik w rubryce "Utrzymanie Urzędu Pracy" widnieje kwota 8,5 mln złotych. To faktycznie zatrważająca kwota, ale myląca - zapewnia dyrektor urzędu, Kordian Kolbiarz.

Adam Fujarczuk, starosta powiatu nyskiego

(fot. Dorota Kłonowska / AFRO)

O świetnych wynikach nyskiego urzędu pracy mówi z kolei starosta powiatu, Adam Fujarczuk. To jedna z lepiej funkcjonujących placówek - również w skali kraju:


Więcej zastrzeżeń będzie do pracy zarządu - starosta złoży sprawozdanie z wykonania budżetu i realizacji założeń inwestycyjnych. Adam Fujarczuk zapewnia jednak, że nie boi się krytyki.


Dorota Kłonowska (oprac. WK)