- W ten sposób chcieliśmy połączyć bieganie i morsowanie. Minusowa temperatura dla obu tych sportów to są sprzyjające warunki - mówi Łukasz Wielichowski, organizator biegów.

- To taki dystans rekreacyjny. Każdy jest w stanie go pokonać, młodsi i starsi, amatorzy i zawodowcy. Śnieg sypie, więc pogodę mamy dziś idealną. Przez bieg można się rozgrzać, organizm ma większą wydolność w tym momencie. Uważam, że można spędzić aktywnie czas nawet w taką pogodę.

- Wśród biegaczy jest kilku morsów, wśród morsów jest kilku biegaczy, postanowiliśmy połączyć te dwie pasje. Bardzo często po bieganiu idziemy morsować, albo treningi morsów i grupy "Wieczorne bieganie" robimy jeden po drugim. Widać, że delikatna tafla lodu na kąpielisku już się pojawiła, więc morsy się cieszą, a dla biegaczy im chłodniej tym lepiej. Zima to jest dobry czas na budowanie formy - dodaje Marcin Karczyński z grupy Wieczorne Bieganie, pasjonat morsowania.

I Bieg Morsa o Puchar Zakładu Komunalnego odbędzie się 26 stycznia o godzinie 12:00 i podobnie jak dziś (06.01) zakończy się wspólnym morsowaniem.