Dziś ostatnia handlowa niedziela w tym roku. W 2019 było ich piętnaście, a w całym 2020 roku będzie tylko siedem. - Sieciom handlowym nie spadły przez to obroty - podsumował w rozmowie "W cztery oczy" dr Artur Żurakowski.
- Na pewno możemy stwierdzić, że żadna z sieci handlowych nie obniżyła obrotów. Większość sieci robi dalsze akwizycje, otwiera sklepy. Handel nie ucierpiał. Te ośrodki małe, sklepy rodzinne, sklepy wiejskie zanotowały wzrost przychodów, bo jednak ci klienci do nich trafili. Pisze się o tym, że niedziele niehandlowe globalnie jest to bardzo neutralny zabieg. W zatrudnieniu nic się nie zmieniło. Jedynie rozpatrywałbym ten aspekt w kwestii społecznej i kulturowej - podsumował gość Radia Opole.
Przypomnijmy, ustawa ograniczająca handel w niedzielę obowiązuje od 1 marca 2018 roku.