Przypomnieli świętego Marcina i zbierali na operację dla chorej mieszkanki gminy
Po raz 22. w Strzeleczkach odbyła się inscenizacja historii św. Marcina, który będąc rzymskim legionistą, podzielił się płaszczem z żebrakiem. W towarzystwie tłumów mieszkańców święty przejechał konno z kościoła na Rynek, gdzie dokonał tego znanego aktu miłosierdzia. Nie zabrakło też marcinowych rogali, kiełbaski z ogniska i występów najmłodszych. Całości towarzyszyła zbiórka charytatywna na rzecz chorej mieszkanki gminy.
W organizację święta zaangażowane są także straż pożarna, dom kultury i urząd miejski.
- W tym roku spotkanie z okazji święta św. Marcina ma też wymiar realnej pomocy – mówi Marek Pietruszka, wójt gminy Strzeleczki. – Zbieramy na operację dla pani Anny Uliczki, mieszkanki Zieliny, która jest chora i musi uzbierać sporą sumę do końca tego miesiąca, żeby poddać się operacji i zatrzymać chorobę, która bardzo postępuje.
Poza inscenizacją, w czasie której św. Marcin dzieli się płaszczem z żebrakiem, w czasie spotkania miały miejsce także występy uczniów oraz promocja książki o historii parafii.