Kluczborski magistrat przejmie od starostwa cztery ulice. "W mieście powinien być jeden właściciel dróg"
Cztery ulice w Kluczborku zmienią właściciela. W styczniu starostwo przekaże magistratowi ulice: Moniuszki, Waryńskiego, Grunwaldzką oraz Mickiewicza.
Wówczas samorząd powiatowy będzie odpowiadać już tylko za kilka ulic w samym mieście.
Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka, przypomina, że około 10 lat temu gmina przejęła 8 kilometrów dróg powiatowych w mieście. - Taki krok zawsze uporządkowuje sytuację - ocenia.
- Jestem zdania, że w obrębie miasta powinien być jeden właściciel dróg. Nie ukrywam, że dążymy do tego. To jest może uprzedzenie faktów, ale od jakiegoś czasu trwają rozmowy w odniesieniu do dróg krajowych. Chcemy przekazać budowaną obwodnicę Generalnej Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, a w zamian przejąć ulicę Byczyńską, Wołczyńską, Katowicką czy Opolską.
Ulice, o których mówił burmistrz, są częścią DK 42 i DK 45.
Zdaniem Kielara, utrzymanie przejętych ulic nie będzie kosztowne. Ulica Moniuszki, Waryńskiego i część Grunwaldzkiej jest po remoncie, a pozostały fragment Grunwaldzkiej i ulica Mickiewicza doczeka się przebudowy niedługo.
Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka, przypomina, że około 10 lat temu gmina przejęła 8 kilometrów dróg powiatowych w mieście. - Taki krok zawsze uporządkowuje sytuację - ocenia.
- Jestem zdania, że w obrębie miasta powinien być jeden właściciel dróg. Nie ukrywam, że dążymy do tego. To jest może uprzedzenie faktów, ale od jakiegoś czasu trwają rozmowy w odniesieniu do dróg krajowych. Chcemy przekazać budowaną obwodnicę Generalnej Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, a w zamian przejąć ulicę Byczyńską, Wołczyńską, Katowicką czy Opolską.
Ulice, o których mówił burmistrz, są częścią DK 42 i DK 45.
Zdaniem Kielara, utrzymanie przejętych ulic nie będzie kosztowne. Ulica Moniuszki, Waryńskiego i część Grunwaldzkiej jest po remoncie, a pozostały fragment Grunwaldzkiej i ulica Mickiewicza doczeka się przebudowy niedługo.